czwartek, 13 sierpnia 2015

Odmóżdżające grzebanie w starych selfie, muahaha!

W ramach poprawiania sobie humoru i przejmowania się pierdołami, które odciągają uwagę od problemów rzeczywistych, postanowiłam zafarbować sobie włoski.
Tylko nie wiem, na jaki kolor. Pomożecie?

blond

rudy

jaskrawa czerwień

wiśnia

bordo

burgund

fioletowy brąz

Możecie głosować w komentarzach ;)

Patrzcie, co w ogóle wygrzebałam na komputerku!

ja i Tatuśkowaty całe wieki temu (z dziesięć lat lekko...)


ciotka (u góry) i Mamuśkowata (na dole) jeszcze więcej wieków temu (z cztyrdziści na oko ;))

Ale jaja. Moi rodzice byli kiedyś młodzi, muahahaha! ;)))

22 komentarze:

  1. No nie! Chyba tylko zielone nie były! :D Stawiam na RUDY lub BORDO :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha! Były! :D Jak schodziłam z blondu na brąz to się gloniaste zrobiły :D Ale miałam też całkiem zamierzone fioletowe i zielone pasemka na blondzie ;)

      Usuń
  2. Skąd Ty wygrzebałaś te zdjęcia? Moje zdjęcie jest z przed 41 lat a Twoje z tatą z przed 15 😀 Widzę, że humorek Ci się poprawił, cieszy mnie to bardzo, ściskam mocno, buziaczki. Ps. Zielone włosy też miałyśmy jak farba zle zadziałała ale oprócz nas nikt tego nie widział.

    OdpowiedzUsuń
  3. W blondzie najładniej! A poza tym blondybki mają łatwiej w życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czerwień lub bordo:) Dla mnie bomba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bordo! ;-) Fajne zdjęcie z tym kolorem włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze ? WE WSZYSTKICH TYCH KOLORACH, KTORE ZAPREZETOWALAS WYGLADASZ PIEKNIE♥
    podumowujac:
    w bladzie to Ty ? jak nie ty ?( ziemsko-nieziemsko)
    w wisni, burgundzie oraz bordo (cieplo-przyjemnie)
    w kolorach rudy,fioletowy braz(kobieco-spoko)
    hmmm....ciezka sprawa, co by tu doradzic;)
    troll

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, trolluś :*
      Mój chłop jak zobaczył to zdjęcie w blond to stwierdził, że wyglądam jak Galadriela. I sądził, że to obelga ;)

      Usuń
  7. ja jestem za rudym lub bordem) a najlepiej pierdzielnij sobie coś nowego, bo czemu nie?:) może magenta? ja zawsze takie chciałam, zastanawiam się czy teraz nie walnąć;) albo siwe, ja mam teraz i wszyscy się zachwycają:) póki żyjemy trzeba zmieniać rzeczywistość:)
    Zdrowia kochana, wiesz, że jak coś to jestem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słońce moje, siwe też miałam. I magente. I różowy. I łososiowy...
      Nie miałam tylko atramentowego... Hm... Brzmi kusząco :D
      Buuuzia! :)))

      Usuń
  8. A ja bym walnela blond :) Bo z blondu latwo pozniej zrobic sobie kasztan :) I czerwien :) I przejsc do tego fioletu :) Rob blond :) A pozniej .... Bo latwiej pozniej przyciemnic niz odjasnic :) No i w koncu post zyciowy i kobiecy !!! Masz okazje zmienic to, czego nigdy nie mialas okazji zmienic :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już wszystko miałam, poza niebieskim ;D
      niby z blondu łatwo zejść na coś innego, ale farba się później nie trzyma :(

      Usuń
  9. Fioletowy brąz najpiękniej :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rudy albo burgund :-). Pozdrawiam w biegu!

    OdpowiedzUsuń
  11. ja jestem za rudym
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Lucynka rudy, bordo lub burgund :)
    Odnośnie któregoś tam komentarza powyżej...blondynki wcale nie mają łatwiej w życiu...przynajmniej ja tego nie doświadczyłam, natomiast doświadczyłam wielokrotnie dowcipów o blondynkach (z których z wiekiem nauczyłam się śmiać) i przeświadczenia, że blondynki są po prostu głupie...i udowadniania, że może jednak niekoniecznie...

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak to mówią- ładnemu we wszystkim ładnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bor - do, Bor - do!!!!!!!!!!!! Chociaż w tym blondzie jak wróżka jakaś:)
    pozdro
    JJ

    OdpowiedzUsuń
  15. Fioletowy brąz, bordo, rudy ,blond. Choć w każdym kolorze ładnie wyglądasz. Ładnemu we wszystkim ładnie. Ja mam prawie czterdziestkę na karku i nie lubię takich odlotów jak czerwień na włosach...choć jak miałam dwadzieścia parę lat to sama zapodałam sobie czerwone włosy :) Dziką czerwień zapodałam sobie na sylwka , byłam z siebie dumna ale po latach tak mi się to nie podobało ,że wywaliłam wszystkie fotki na których miałam te nieszczęsne czerwone włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fioletowy brąz! Li i nade inne;). Wygladasz w nim MOCNO!

    OdpowiedzUsuń
  17. Osobiście, podoba mi sie w blond. Tak jakoś elficko. Jak we Władcy pierścieni. Najlepiej

    OdpowiedzUsuń

Wysoce prawdopodobne, że nie opublikuję komentarzy, które:
- obrażają autorkę bądź czytelników bloga,
- zawierają tylko link,
- mają charakter religijny i nawołują do "nawrócenia",
- nakłaniają do alternatywnych metod leczenia.

Oczywiście od powyższej reguły są wyjątki!
Akceptujmy i darzmy tolerancją siebie nawzajem :)