środa, 13 maja 2015

Szyść tysiąców myślów na minutę i czydzieści cztyry sekundy.


Gdyby tylko istniał jakiś rejestrator myśli! Wierzcie mi, że mielibyście co czytać codziennie, dużo. Ale nie istnieje takie cosik, a mi się nie chce siedzieć przed komputerem. No dobra. Nie mam jeszcze za bardzo sił, aby przy nim siedzieć. Słabiutka jestem jak witki brzozy, tylko sobie tańczę na wietrze i cichutko szumię od nosem. I słucham. Tego.


Zatracam się w muzyce. Odprężam się. W końcu mogę się lenić, nawet myślami. Chociaż przez jeden dzień.

Ostatnio w rakosferze blogowej zawrzało. Nie będę powielać tego, co już napisały dziewczyny, tylko podpiszę się łapkami i nóżkami od postem Anuka.
Wszystko, co napisała, to jakby moje myśli spisane jej palcami (moje mają urlop, haha!).

Zastanawia mnie fenomen strachu społecznego odnośnie nowotworów.
Niemal każda rozmowa kończy się w jeden sposób. Stworzyłam nawet algorytm, ha!
Na początku pada osławione pytanie: "Jak się czujesz?". A później już z górki.

Humor dopisuje. Słonko.
Łóżko. Jeszcze jeden dzień. I już będzie normalnie. Dobrze :)

5 komentarzy:

  1. specjalnie ..............Dla Ciebie Lucynko, daj na full.... :*

    https://www.youtube.com/watch?v=e2R2oOLh8Cw

    Troll
    ps.czuje twoj przekaz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakże trafiłaś z muzyką! :)

      Usuń
    2. ________________.e$$$$$$.____
      _______._______e$$$$$$$$$____
      ____e$$$$e____$$$$$$$$$$$$___
      ___$$$$$$$u__u$$$$$$$$$$$$___
      __e$$$$$$$$__$$$$$$$$$$$$$___
      __$$$$$$$$$__$$$$$$$$$$$$$___
      __$$$$$$$$?__$$$$$$$$$$$$____
      __$$$$$$$$___$$$$$$$$$$$?____
      __$$$$$$$_____$$$$$$$$$______
      ___$$$$*_LUCYNKO______*$$$$*?_______
      _$________nastepna bedzie mniej ___________________
      _$e_______menancholijna___________________
      _?$$______________________e$_
      __?$$u_________________.e$$__
      ___?$$$e.___________.e$$$*___
      _____*$$$$$eeeeee$$$$$$$?____
      _______?$$$$$$$$$$$$$*_______
      ___________?"***?"?___troll_______

      Usuń
  2. Haha, trafny ten schemat, ale będziesz mogła pić jak wyzdrowiejesz;) Ja właśnie wczoraj mocno przesadziłam i teraz cierpię;)
    Miło, że podpisujesz się pod moimi słowami, ale może umieść linka pod słowem Anuk, żeby Ci co nie czytali mogli przeczytać?:) taka nieśmiała propo ;)

    Trzymaj się kochana, mam nadzieję, że w końcu będę w stanie do Ciebie przyjechać i poznać Cię osobiście i może napić się piwa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolę z tym piciem nie przeginać ;p
      Co do linka - był, kuźwa! Komórkowy blogger to zło, zaraz naprawiam ;)

      Za jakiś czas może ja Ciebie nawiedzę ;) Od dłuższego czasu się z Lubym do Wrocka wybieramy :D Buziam! :*

      Usuń

Wysoce prawdopodobne, że nie opublikuję komentarzy, które:
- obrażają autorkę bądź czytelników bloga,
- zawierają tylko link,
- mają charakter religijny i nawołują do "nawrócenia",
- nakłaniają do alternatywnych metod leczenia.

Oczywiście od powyższej reguły są wyjątki!
Akceptujmy i darzmy tolerancją siebie nawzajem :)