Jak wstajesz rano i nic nie boli to znaczy, że nie żyjesz.
Żyję. Oj, krrwa, bardzo żyje.
Wątróbka uparcie od rana mi o tym przypomina.
A na zdjęciu MOJA meblościanka z wszystkimi rękodzielniczymi skarbami.
Spełniło się moje marzenie - mam swoją pracownię :)))
...i ja Lucynko dzisiaj bardzo czuję że żyję...oj..oj. Pocieszam się tym że tu w Katowicach zza chmur zaczęło wyglądać słoneczko i będzie można wygrzać bolące kosteczki.Piękna pracownia- cieszę się że spełniło się Twoje marzenie. Pięknego dnia! Bez bólu...❤
OdpowiedzUsuńKochana Lucynko, życzę Ci uśmiechu utkanego ze spełnionych marzeń <3
OdpowiedzUsuń;/:/troll zly !!
OdpowiedzUsuńjak to boli ?ma nie bolec
trzeba zmienic lekarza albo leki, dawki na inne konbinacje.
z tym "boli bo zyje" i tak ma byc, to powiedzenia niedouczonych lekarzy.
Lucynko ucisz tego aliena czyms skuteczniejszym.(opoidy nie wiem) czytalam gdzies o skutecznych zastrzykach z 50%alkocholu w brzuch,
Wiem,latwo tak komus doradzac,
ale nie pozwol aby bol Cie zdominowal niech idzie sobie w sina dal !!!
tutaj mam ciekawego linka eh.. szkoda, ze nie ma takich przepisow w PL.
http://medycznyolej.org/leczenie-bolu/
tulem :*