Godzina czwarta, zapala się światło.
Lucynka - Kurwa, Krzysiek, zgaś to..!
Pielęgniarka - Biedny Krzysiek...
;-)
Lucynka - Kurwa, Krzysiek, zgaś to..!
Pielęgniarka - Biedny Krzysiek...
;-)
Tak, udało się. Wylądowałam na chemii. Do trzech terminów sztuka ;-)
Wypilam już butlę gemzaru i fluoroulacylu, teraz delektuję się półlitrowym kubkiem kawy. Zabranie z domku kawy było wręcz wybitnym pomysłem. Mniam.
Wypilam już butlę gemzaru i fluoroulacylu, teraz delektuję się półlitrowym kubkiem kawy. Zabranie z domku kawy było wręcz wybitnym pomysłem. Mniam.
Ostatnie dni przed udupieniem mnie w szpitalu były dość aktywne.
Odkryłam w sobie duszę pani domu (czy jak kto woli - Chorej Kury Domowej :-P).
Nakupiłam na targu warzyw, poczyniłam z nich mrożonki (zapiekanki i leczo też parę razy było).
Pokusiłam się nawet o zrobienie pieczeni rzymskiej (mniam!) i... Zamarynowanie papryki i pieczarek :-D
Odkryłam w sobie duszę pani domu (czy jak kto woli - Chorej Kury Domowej :-P).
Nakupiłam na targu warzyw, poczyniłam z nich mrożonki (zapiekanki i leczo też parę razy było).
Pokusiłam się nawet o zrobienie pieczeni rzymskiej (mniam!) i... Zamarynowanie papryki i pieczarek :-D
Wyglądają cudnie... Oby tak samo smakowały ;-)
Patrzymy z Jeszcze Kawalerem na świeżo zalane marynatą słoiczki z papryczką. Duma we mnie wzbiera.
Jeszcze Kawaler - A można to już jeść?
Jeszcze Kawaler - A można to już jeść?
No nic. Ssem dalej chemię.
Do usłyszenia :-)
Do usłyszenia :-)
Ale humor chyba lepszy może? :)
OdpowiedzUsuńPapryczki ekstra. Wyssij z tej chemii co najlepsze :* U.
Czytam i czytam i morda sama sie śmieje �� Dowal Lucynka temu dziadowi niech wie z kim zadarl ��
OdpowiedzUsuńLucka, a na grzyby się wybierasz? W końcu się w naszych rejonach pokazały. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuń