Dziękuję kochana. Jestem z Tobą...tak zwyczajnie po ludzku współczuję nerwów i niepewności. Niech dobre Anioły nad Tobą czuwają. Jak będziesz miała sile to pisz...jestem tu dla Ciebie i z Tobą. Czasem trochę niecierpliwie czekam na wiadomości od Ciebie ale to z troski. Polubiłam Cię
Wysoce prawdopodobne, że nie opublikuję komentarzy, które: - obrażają autorkę bądź czytelników bloga, - zawierają tylko link, - mają charakter religijny i nawołują do "nawrócenia", - nakłaniają do alternatywnych metod leczenia.
Oczywiście od powyższej reguły są wyjątki! Akceptujmy i darzmy tolerancją siebie nawzajem :)
No to posyłam serducha wielgie
OdpowiedzUsuńI niech się w mózgu uspokoi,
choć to chyba najtrudniejsze...
Buziaki kochana..
Dziękuję kochana. Jestem z Tobą...tak zwyczajnie po ludzku współczuję nerwów i niepewności. Niech dobre Anioły nad Tobą czuwają. Jak będziesz miała sile to pisz...jestem tu dla Ciebie i z Tobą. Czasem trochę niecierpliwie czekam na wiadomości od Ciebie ale to z troski. Polubiłam Cię
OdpowiedzUsuńTulam♥ i trzymam kciuki, żeby bałagan okazał się do ogarnięcia.
OdpowiedzUsuńNapisałam, ale nie ma 😣 Pozdrawiam, jestem...
OdpowiedzUsuń