Pierwszą moją myślą podczas szydełkowej przygody bylo: "W życiu nie będę robić maskotek!". Ale jakoś tak, pomiędzy serwetkami a łapaczami snów, poczyniłam zająca. Później drugiego. Później dwa koty...
Na chwilę obecną praktycznie nie odchodzę od szydełka. Zasypały mnie zamówienia na wszystko, co kudłate :)
A mi to pasuje, bo... Pokochałam to. Zwyczajnie!
Mogę nic nie robić, byle tylko mieć godzinkę na szydelkowanie :)
Wniosek? Nigdy nie mów nigdy, bo... No właśnie :D
Cudne robisz rzeczy!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne!
OdpowiedzUsuńCudne, cudne , cudne 😍 Uwielbiam szydełkować, tylko czasu brak 😭
OdpowiedzUsuńCudowne
OdpowiedzUsuńCUDNE !!!!
OdpowiedzUsuńLucy, błagam wpisz mnie na listę !
jak pięknie,równiutko robione:)
Chapeau bas :)
Na co chcesz? ;D Jednorożec? :D
Usuńskąd wiedziałaś :D ??
UsuńJa też poproszę!!!!
UsuńTo jeszcze tylko 8 jednorogów przede mną ;p
UsuńChce też jednorożca :D po ile takie stoją? ;)
UsuńOd 50 do 100zl - zależy od wielkości :)
UsuńKotki ❤
OdpowiedzUsuńHej, masz talent dziewczyno. Piękne rzeczy.
OdpowiedzUsuńSuuuper:)
OdpowiedzUsuńAle piękności tworzysz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne!!!!!!!
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuń